Dziennik górski Sebastiana i Ines – Galeria

 
 
 
47-P9230042.jpg
 
...oraz orzechy włoskie. Była również dynia, lecz jej nie zdecydowaliśmy się dźwigać! Przemierzyliśmy dziś zróżnicowany,
niebywale satysfakcjonujący pod względem topograficznym obszar. Podczas całego naszego spaceru nie natknęliśmy się
na ani jednego pieszego turystę. Prawdziwa przygoda jest na wyciągnięcie ręki. Dziś w nocy do wiatru dołączy ulewa,
rano temperatura będzie już odczuwalnie niższa
  • Informacja
Odwiedzin
88
Ocena
nieoceniane
Oceń to zdjęcie