Taki szarawy, może wręcz przybrudzony, lekko rozmyty, nierealny Kraków, z lewitującymi tu i ówdzie płatkami mokrego śniegu
to chyba nasz Kraków – ten sam, który tylekroć przemierzaliśmy zmęczeni i zziębnięci, wracając tramwajem lub autobusem z uczelni
to chyba nasz Kraków – ten sam, który tylekroć przemierzaliśmy zmęczeni i zziębnięci, wracając tramwajem lub autobusem z uczelni
- Informacja
- Utworzone
- poniedziałek 8 styczeń 2018
- Tagi
- Jura
- Albumy
- Odwiedzin
- 166
- Ocena
- nieoceniane
- Oceń to zdjęcie