Dziennik górski Sebastiana i Ines – Galeria

 
 
11-0444__22.jpg
 
Konsternacja: gdzie jest Lech? Przybyliśmy napić się szybkiej herbaty, zjeść kolejne kanapki i czekoladę, a tu chatka na głucho zamknięta. Na szczęście pukanie poskutkowało, gospodarz wyszedł i wpuścił wędrowców