Dziennik górski Sebastiana i Ines – Galeria

 
 
 
02-0465___1.jpg
 
Zdobycie szczytu Romanki – jeszcze jeden obrazek. Walczymy tam parę ładnych godzin. Zapadanie się w głębokim śniegu,
nowe opady, kiepska widoczność, kluczenie z mapą i kompasem w rejonie Hali Majcherkowej. Później, między 4:00 a 5:00
nad ranem, zjemy jakieś kanapki i napijemy się herbaty
  • Tagi
  • Informacja
Odwiedzin
261
Ocena
nieoceniane
Oceń to zdjęcie