Wyszliśmy w piątek, 14 stycznia o 20:17, ze stacji PKP Cięcina koło Węgierskiej Górki. Przez Bukowinę i Abrahamów pomaszerowaliśmy
na Romankę. Podejście z rejonu "Słowianki" okazało się jednak dosyć ciężkie, śniegu było sporo. Na szczyt docieramy dopiero
około 3:20 – ta historyczna chwila została uwieczniona na fotografii